Umysł to to co jest świadome, co czuje, doświadcza i to co podejmuje decyzje w jaki sposób na to doświadczenie reagować. Umysł to to co ocenia, myśli, czuje. To to co zarządza ciałem i wszystkimi jego stanami i to co doświadcza wszystkich stanów ciała. To to co tworzy mentalny obraz ciebie, mnie i świata dookoła. To to co decyduje kiedy zasypiasz, jakie masz sny i czy w ogóle je masz. To to co zmusza cię do wypicia kolejnej kawy, kiedy ty zdecydowałaś, że cztery już wystarczą. To to co doświadcza, kieruje uwagą i decyduje. I to co nieustannie tworzy, modyfikuje, przekształca, olbrzymią sieć przekonań na temat czym jest Ja, świat w którym się znajduje i cele jego istnienia.
Jednak umysł to jedynie etykieta, słowo, które spina razem funkcje: świadomość (odczuwanie), intelekt, podejmowanie decyzji, ocena, percepcja. Mówienie o umyśle, że jest czymś, że jest rzeczą może wprowadzać w błąd, ponieważ automatycznie zakładamy, że jest to swego rodzaju byt tak jak np. drzewo, który możemy gdzieś tam znaleźć. I wtedy zaczynamy szukać czegoś co moglibyśmy zobaczyć, powąchać, dotknąć. A to rodzi dodatkowe napięcie.
W odpowiedzi na “umysł”
[…] tej olbrzymiej rzeki wrażeń. Medytacja to nieustanne przypominanie sobie, że w danym momencie umysł jest świadomy określonego […]